Święta, święta i po świętach....
Kończą mi się zapasy szafranu, i szczerze mówiąc trochę już się tym smakiem przejadłam. Czas trochę odpocząć.
Ale.... na koniec coś bardzo prostego, powszechnie nam znanego, ale w szafranowej odsłonie. Tak na zakończenie!! A więc szafranowa pannacotta.....
Kończą mi się zapasy szafranu, i szczerze mówiąc trochę już się tym smakiem przejadłam. Czas trochę odpocząć.
Ale.... na koniec coś bardzo prostego, powszechnie nam znanego, ale w szafranowej odsłonie. Tak na zakończenie!! A więc szafranowa pannacotta.....
Pannacotta
5 dl śmietanki kremówki (500 g)
3-4 łyżki cukru (50 g)
1 gram szafranu
1,5- 2 liścia żelatyny
Zagotuj śmietankę z cukrem i szafranem. Dodaj na koniec zamoczone wcześniej w zimnej wodzie liście żelatyny. Wymieszaj aż do rozpuszczenia.
Wlej do szklanek lub kieliszków (np. do martini), i wstaw na kilka godzin do lodówki.
Ja wolę dodać troszeczkę mnie żelatyny, bo chętnie podaje pannacotte w kieliszkach, a nie wyjmuje z foremek na talerz. Wtedy nie musi być tak mocno ścięta żelatyną, i jest delikatniejsza i puszysta. Jeżeli się doda za dużo żelatyny, pannacotta może stać się gumowata.
Więcej smaku osiągniesz jeżeli przetrzesz szafran z odrobiną cukru w moździerzu i wymieszasz z łyżeczką koniaku. Najlepiej niech postoi przez noc.
Karmelizowane cytrusy
2 pomarańcze
2 grejpfruty
1 dl cukru
Owoce obrać wraz z białą częścią, wyciąć łódeczki samego miąższu. Sok wycisnąć do szklanki.
Cukier wsypać do suchego garnka i podgrzać. Absolutnie nie mieszać. Cukier zacznie się topić i zrobi się karmel. Wtedy dodajemy sok i cytrusy. Całość podgrzewamy, ale nie gotujemy zbyt długo, bo owoce powinny zostać w kawałkach. Polewamy ciepły sos na pannacotte przed podaniem.
Można zaszaleć i dodać coś do smaku, np. łyżkę ciemnego rumu. Trzeba jednak pamiętać aby nie przesadzić, bo można łatwo zabić delikatnie szafranowy smak pannacotty. I jeżeli dodałaś koniak do pannacotty, to już odpuść sobie rum w owocach.
Migdalowe placuszki (do dekoracji)
100 g masy migdalowej
1 bialko
Rozpuść masę migdałową z białkiem. Wysmaruj cienko (ca 2 mm) blachę z papierem do pieczenia. Piecz aż się zarumieni, około 10 minut, 200 stopni. Potnij na trójkąty i udekoruj pannacotte przed podaniem.
Pannacotte najlepiej zrobić dzień przed podaniem.
No comments:
Post a Comment