Tuesday, December 20, 2011

Cukierki z boczkiem i whisky



Te cukierki zrobiłam na parapetówkę z okazji przeprowadzki biura. Dość odważna decyzja, zwłaszcza, że goścmi byli raczej ludzie biznesu. Okazało się, że pomimo wyśmienitego cateringu, to właśnie tymi cukierkami zaklejali sobie buzie jak grupa przedszkolaków. Szczególnie panom przypadły do gustu, widziałam nawet, jak kilkoro zapychało sobie kieszenie na wynos.
Dodałam do nich 16-letnią Single Malt Whisky firmy Lagavulin. Znawcy tego trunku by mnie prawdopodobnie zlinczowali, ale niestety była to jedyna whisky w moim barku. Ale za to dodała wspaniałego, lekko zadymionego smaku.
Hmm, co by tu jeszcze na ten temat napisać? Musicie po prostu spróbować. Chyba, ze jesteście wegetarianinami, lub całkowicie brakuje wam poczucia humoru :-)

 
200 gr boczku (surowo-wędzonego)
1 dl cukru
1 dl brązowego cukru
1,5 dl syropu z cukru
1 dl syropu klonowego
1 + 1 dl śmietanki kremówki
75 g masła
5 cl whisky

 
Usmaż plastry boczku, aż będą mocno chrupiące, i posiekaj drobno. Nie wylewaj tłuszczu.
Włóż wszystkie składniki (w tym tłuszcz z boczku), z wyjątkiem 1 dl śmietanki kremówki do garnka, najlepiej teflonowego. Gotuj wszystko na średnim ogniu, mieszając od czasu do czasu. Zajmuje to około 1,5-2 godzin.

I jak teraz wiedzieć, czy karmel już jest gotowy? Są dwa sposoby: termometr, albo „test kulki”.
Jeżeli jesteś szczęśliwym posiadaczem dobrej jakość termometru do wyrobów cukrowniczych,  poczekaj aż karmel osiągnie 115 stopni, wlej ostatni decylitr śmietanki i gotuj, aż temperatura wyniesie 118 stopni.

Dla pozostałych śmiertelnych polecam „test kulki”. Gdy karmel zaczyna już gęstnieć, wlej do szklanki z zimną wodą kilka kropli karmelu. Jeżeli stwardnieje i możesz z niego uturlać twardą kulkę, oznacza, że jest gotowy. Jeżeli jeszcze jest lepki, pogotuj trochę dłużej i powtórz test.

Wylej karmel do prostokątnej foremki wypełnionej pergaminem i poczekaj, aż stwardnieje. Potnij na kawałki nożyczkami wysmarowanymi olejem lub ostrym nożem, i zawiń w pergamin.

Wypchaj sobie i znajomym buzie, tylko uważaj na plomby! Smacznego!! :-)

Ciasto z szafranowymi gruszkami, czyli szafranowe słodkości, cz. 2


Święta coraz bliżej, a ja kontynuuje mój romans z szafranem. Będąc w Szwecji obkupiłam się, i mam teraz na niego fazę. Na razie eksperymentuje ze słodkościami, ale kiedy mi się znudzi, wymyślę coś wytrawnego. Myślałam o zupie rybnej z szafranowym aioli, ale to już stare i wypróbowane……
Hmmm, może kuropatwy? Mam dwie w zamrażalce, upolowane przez znajomego… ciekawe, jak by smakowały w pomidorowo-szafranowym sosie….? No ale to już po świętach, na razie wróćmy do słodkich rzeczy.
A więc ciasto z gruszkami w szafranie… znalazłam ten przepis gdzieś w Internecie, ale ciut go przerobiłam. Ogólnie uwielbiam ciasta, które są lekko kleiste. A jeżeli w dodatku szybko się je robi, no to już jest hit!! To ciasto nadaje się na eksperymentowanie z różnymi owocami. Jest dość mokre, migdałowo-słodkie, trochę „marcepanowate” i jest idealną bazą dla różnych owoców. Poniższa wersja pasuje w okresie świąt, ale myślę, ze np. latem można spokojnie zrobić wersje w jabłkami i cynamonem, a na jesień może śliwki macerowane w rumie…  

Ciasto z szafranowymi gruszkami

Gruszki
4 gruszki
1 paczka szafranu (1 / 2 g)
1 dl cukru
3 dl wody

Ciasto
200 g masła
4 dl cukru
2 dl ciemnego cukru, np muscovado
4 jajka
6 dl mąki
1 łyżka mielonego kardamonu
cukier puder do dekoracji
Obierz gruszki, wytnij środek i pokrój w ćwiartki. Szafran zmiel w moździerzu i 1 łyżką cukru na drobny proszek. Zagotuj cukier z wodą w rondelku. Dodaj gruszki i gotuj przez trzy minuty. Zdejmij z ognia i pozwól gruszkom wystygnąć, mogą nawet poleżeć w zalewie przez noc.
Rozgrzej piekarnik do 175 stopni. Wyłóż formę do pieczenia (ok. 20x30 cm) pergaminem lub wysmaruj masłem.
Masło rozpuść na małym ogniu lub w kuchence mikrofalowej. Wymieszaj z cukrem, dodaj jajka, mąkę i kardamon. Nie trzeba używać elektrycznego miksera, wystarczy drewniana łyżka. Wlej ciasto do formy. Wyjmij gruszki z syropu i wciśnij w ciasto.

Piec w środku piekarnika przez około 30 minut. Ciasto, gdy jest gotowe, nadal będzie lepkie. Pokrój ciasto na kawałki i posyp cukrem pudrem.